Danie główne
1 kg udźca cielęcego
1 pomarańcza
1 grejpfrut
1 limonka
2 l rosołu
1 laska cynamonu
3 goździki
sól i pieprz
150 ml białego wytrawnego wina
1 łyżka masła
1 grejpfrut
1 pomarańcza
2 gwiazdki anyżu
2 łyżeczki cukru
Udziec cielęcy oczyść i delikatnie osznuruj.
Obsmaż w naczyniu na złoty kolor. Dodaj goździki i cynamon. Zalej winem i gotuj na małym ogniu dotąd aż wino odparuje do 1/3 objętości.
Owoce obierz i wytnij z nich segmenty, a także wyciśnij sok. Dodaj owoce z sokiem do cielęciny i gotuj na małym ogniu przez 2,5 godziny.
Cukier rozpuść na patelni na złoty karmel. Dodaj do niego połowę segmentów z owoców i masło oraz anyż.
Gotuj aż całość zgęstnieje i zrobi się szklista.
Przygotowaną glazurą posmaruj uduszoną cielęcinę i wstaw na 6 min. do piekarnika o temperaturze 180 stopni C.
Podawaj cielęcinę ze świeżymi owocami.
W przepisie tym początkowo mięso gotowane jest w winie z goździkami i cynamonem, a następnie znacznie dłużej nabiera miękkości i smaku w owocowym roztworze. Przed podaniem soczysta porcja mięsa jest krótko (6 min.) pieczona w piekarniku, tak aby owocowo–anyżkowa glazura zarumieniła się i utworzyła lśniącą skórkę. Każda porcja cielęciny dostarcza około 300 kcal, dużo białka (38 g), ale całkiem niewiele tłuszczu (6 g), sporo żelaza (4,5 mg) oraz trochę innych składników mineralnych (cynk) i witamin (niacyna). Owoce cytrusowe wzbogacają danie sporą ilością witaminy C, ważnej dla dobrego wchłaniania hemowego żelaza. Przepis nie jest trudny, chociaż trochę czasochłonny. Ale czy nie wydaje się kuszące łączenie smaków i zapachów różnych produktów spożywczych w nowy, ciekawy sposób?
dr. Agnieszka Kowalik
Specjalistka w dziedzinie zdrowego odżywiania